Paweł Soloch powiedział, że decyzja o mobilizacji świadczy o "porażce" Putina, ale dodał, że mamy niewątpliwie do czynienia z eskalacją. - Eskalacją werbalną, począwszy od takiego bardzo nieokreślonego użycia broni nuklearnej, co należy traktować jako bardzo mało prawdopodobne, po mobilizację, która w koincydencji z referendami, planowanymi na okupowanym terytoriach, ma potwierdzić co najmniej stan 'posiadania' Rosji terenów okupowanych na Ukrainie - wyjaśnił.
Dodano:
Czwartek, 22 września 2022 (09:16)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:mogilizacja | częściowa mobilizacja | Paweł Soloch | Marcin Fijołek | Graffiti Polsat News