„Wielu moich przyjaciół chciało jechać na Openera. Ale jak przekalkulowali sobie cenę karnetu, z dojazdem plus jakiś nocleg, wiele osób to przerosło. Niełatwo jest przeznaczyć pełne środki na rozrywkę koncertową, bo ludzie się zastanawiają, gdzie te pieniądze ulokować” – mówił Piotr Sołoducha w internetowej części Rozmowy w południe w RMF FM.
Lider zespołu Enej przyznał, że organizatorzy proszą artystów, żeby ograniczali koszty organizacji koncertów. „Największa prośba do zespołów to, żeby nie zwiększać wymagań technicznych i nie generować kosztów, które w obecnym czasie nie są potrzebne” – mówił Sołoducha. Branża muzyczna odczuwa też skutki pandemii. Brakuje ekip technicznych do obsługi wydarzeń. „Wiele firm padło. Tych imprez, festiwali, koncertów jest dużo, a nie ma firm, nie ma ludzi. To wynik czasów pandemicznych, gdy ludzie naprawdę potracili majątki” – powiedział Sołoducha.
Lider zespołu Enej przyznał, że organizatorzy proszą artystów, żeby ograniczali koszty organizacji koncertów. „Największa prośba do zespołów to, żeby nie zwiększać wymagań technicznych i nie generować kosztów, które w obecnym czasie nie są potrzebne” – mówił Sołoducha. Branża muzyczna odczuwa też skutki pandemii. Brakuje ekip technicznych do obsługi wydarzeń. „Wiele firm padło. Tych imprez, festiwali, koncertów jest dużo, a nie ma firm, nie ma ludzi. To wynik czasów pandemicznych, gdy ludzie naprawdę potracili majątki” – powiedział Sołoducha.
Dodano:
Piątek, 1 lipca 2022 (13:35)
Źródło:
RMF FM-