Prowadzący ''Graffiti'' powołał się na stanowisko minister funduszy Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz z Polski 2050, która twierdzi, że mimo zabezpieczeń, dopłaty do mieszkań to nadal zły pomysł. - To może niech pan redaktor, przepraszam za prowokację, zaprosi do studia osobę, która dzisiaj nie może kupić mieszkania, bo nie stać jej na kredyt, bo mamy jedne z najdroższych kredytów w Europie - odparł Berek. - Minister Paszyk jest świadomy ryzyk związanych z tym programem. (...) Ostatnią rzeczą, którą chciałby osiągnąć, to wzrost cen na rynku mieszkaniowym - oświadczył Maciej Berek. Dodał też, że realnie temat będzie teraz konsultowany, a najwcześniej będzie procedowany jesienią.
Dodano:
Wtorek, 8 kwietnia (09:00)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Graffiti Polsat News | Maciej Berek | programy mieszkaniowe | Pierwsze klucze | Krzysztof Paszyk | Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz