- Liczymy na zdrowy rozsądek Kremla, bo to od Kremla i Władimira Putina zależy dalszy przebieg tej sytuacji. Pamiętajmy, że w tym momencie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla NATO i Polski. Oczywiście, poziom ryzyka wzrasta jeśli dochodzi do koncentracji wymierzonej w partnera, bliskiego sąsiada to to ryzyko może się potencjalnie przenieść na państwa z nim sąsiadujące - mówił w dogrywce "Gościa Wydarzeń" w Interii Tomasz Szatkowski, stały ambasador Polski przy NATO. - Wszelka dalsza agresja rosyjska spotka się z odpowiedzą NATO, choćby w formie zwiększenia bezpieczeństwa wschodniej flanki - podkreślił gość Bogdana Rymanowskiego.
Dodano:
Piątek, 28 stycznia 2022 (20:35)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Bogdan Rymanowski | Gość Wydarzeń | Tomasz Szatkowski | NATO | wojna Rosji z Ukrainą