Koński treser Russell Higgins wyszkolił swoje zwierzęta do takiego stopnia, że wystarczy parę dźwięków, by wiedziały co dokładnie mają zrobić. W tym wypadku na dźwięk bicza same wbiegają do kabiny przeznaczonej do przewozu zwierząt.
Dodano:
Czwartek, 2 stycznia 2014 (16:15)