Stal Gorzów to największy pechowiec rundy play-off w PGE Ekstralidze. Kontuzja Andersa Thomsena sprawia, że podopieczni Stanisława Chomskiego mają tylko iluzoryczne szanse na awans do półfinału. - Szkoda mi tego klubu, bo wydał wielką kasę i obiecał kibicom 20 meczów - mówi Dariusz Ostafiński. - Definitywnie nie stawiałbym na nich krzyżyka. Cień szansy jeszcze jest - dodaje Jakub Czosnyka.
Dodano:
Środa, 16 sierpnia 2023 (18:25)
Źródło:
szybka kontra (żużel)-
INTERIA.TV