Tomasz Siemoniak gościem Porannej rozmowy w RMF FM
-
Zobacz film "Wyciągnęliśmy rękę do rządzących, proponując poprawkę, która dawałaby wyjście z twarzą z tej sytuacji - niestety w jakimś zdumiewającym uporze Jarosław Kaczyński nie przyjął tej propozycji. Apelowaliśmy o to, żeby odłożyć prace, dać sobie czas, żeby spokojnie porozmawiać" - tak w Porannej rozmowie w RMF FM Tomasz Siemoniak komentuje nocne głosowanie w Senacie nad nowelizacją ustawy o IPN. "Z wyjątkową wstrzemięźliwością odnosiliśmy się do całej tej sprawy, nie chcąc, żeby to weszło w taką typową polską wojnę plemienną. Do tego "razem" potrzeba dwóch stron. PiS uważa, że skoro ma większość, ma prezydenta, to może wszystko i w żadnej sprawie nie przyjmuje naszych uwag, propozycji, wątpliwości" - dodaje gość Roberta Mazurka. Według niego w tej sprawie decydujący głos miał tylko i wyłącznie Jarosław Kaczyński. "Nie posłuchał premiera Jana Olszewskiego, nie posłuchał senator Anny Anders, nie posłuchał wielu mądrych ludzi u siebie w ugrupowaniu, którzy z pewnością musieli mu tłumaczyć, skoro to mówili publicznie, że to jest fatalna droga" - stwierdził Siemoniak.
-
Zobacz film „Z tego, co rozmawiam z Grzegorzem Schetyną jego zamysły są głębsze niż wymiany personalne. Chce trochę przeorientować pracę, mocniej powiązać to z takimi zespołami eksperckimi. Dziś w gruncie rzeczy tylko i wyłącznie politycy Platformy wchodzą w skład gabinetu cieni. Chodzi o to, żeby przyciągnąć najlepszych w Polsce ekspertów gotowych z nami współpracować” - powiedział w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Tomasz Siemoniak. W rozmowie z Robertem Mazurkiem pojawił się także temat wyrzuconych z partii posłów. „Czy ukarani będą posłowie, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu („aborcyjnym” - przyp.red.)?” - dopytywał gospodarz rozmowy. „Poczekajmy. Kolegium klubu tym się zajmuje. Rozmawia z ludźmi. Ja to nie lubię, jak polityk mówi, że są ważniejsze sprawy, ale chyba rzeczywiście mamy taki moment, że są ważniejsze sprawy” - wyjaśnił Siemoniak. W Porannej rozmowie w RMF FM padło także pytanie o zmianę siedziby Ministra Obrony Narodowej. Mariusz Błaszczak przeniósł się z ul. Klonowej na Niepodległości. „Martwi prawdziwa przyczyna tej przeprowadzki. Mianowicie to, że poprzedni minister - Antoni Macierewicz - najwyraźniej urzęduje jako szef komisji smoleńskiej właśnie na Klonowej. Minister Błaszczak nie chcąc swojego poprzednika mijać codziennie na korytarzu, po prostu się przeniósł na al. Niepodległości dorabiając taką ideologię, że to na 100-lecie Niepodległości” - powiedział gość RMF FM i dodał, że minister Błaszczak w MON-ie „zastał skład szaf z trupami”.
Tomasz Siemoniak o gabinecie cieni: Chodzi o to, żeby przyciągnąć ekspertów gotowych z nami współpracować
„Z tego, co rozmawiam z Grzegorzem Schetyną jego zamysły są głębsze niż wymiany personalne. Chce trochę przeorientować pracę, mocniej powiązać to z takimi zespołami eksperckimi. Dziś w gruncie rzeczy tylko i wyłącznie politycy Platformy wchodzą w skład gabinetu cieni. Chodzi o to, żeby przyciągnąć najlepszych w Polsce ekspertów gotowych z nami współpracować” - powiedział w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Tomasz Siemoniak.
W rozmowie z Robertem Mazurkiem pojawił się także temat wyrzuconych z partii posłów. „Czy ukarani będą posłowie, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu („aborcyjnym” - przyp.red.)?” - dopytywał gospodarz rozmowy. „Poczekajmy. Kolegium klubu tym się zajmuje. Rozmawia z ludźmi. Ja to nie lubię, jak polityk mówi, że są ważniejsze sprawy, ale chyba rzeczywiście mamy taki moment, że są ważniejsze sprawy” - wyjaśnił Siemoniak.
W Porannej rozmowie w RMF FM padło także pytanie o zmianę siedziby Ministra Obrony Narodowej. Mariusz Błaszczak przeniósł się z ul. Klonowej na Niepodległości. „Martwi prawdziwa przyczyna tej przeprowadzki. Mianowicie to, że poprzedni minister - Antoni Macierewicz - najwyraźniej urzęduje jako szef komisji smoleńskiej właśnie na Klonowej. Minister Błaszczak nie chcąc swojego poprzednika mijać codziennie na korytarzu, po prostu się przeniósł na al. Niepodległości dorabiając taką ideologię, że to na 100-lecie Niepodległości” - powiedział gość RMF FM i dodał, że minister Błaszczak w MON-ie „zastał skład szaf z trupami”.
Dodano:
Czwartek, 1 lutego 2018 (09:49)
Źródło:
