Trela w ''Graffiti'' o 7 latach rządów PiS: Nie podoba mi się ten bałagan, to dziadostwo

- Stawianie jakiegoś ultimatum, deadlinów, listopad-grudzień to nie jest dobra forma współpracy - powiedział Tomasz Trela, poseł Lewicy w programie "Graffiti" odnosząc się do zapowiedzi Donalda Tusk, że deklaracje o wspólnej liście dla opozycji muszą pojawić się do końca listopada. Zdaniem posła powinna powstać tuż przed wyborami.  Grzegorz Kępka zapytał gościa, za co może pochwalić działania PiS w ostatnich siedmiu latach. - Nic mi się nie podoba. Nie podoba mi się ten bałagan, to dziadostwo, kunktatorstwo - powiedział. Ocenił, że programy takie jak 500 plus, 13. i 14. emerytury pomogły niektórym, ale "można było to zrobić lepiej". - Żeby waloryzacja była dwa razy do roku, można było wprowadzić emeryturę stażową - mówił.  Jak dodał, programy wprowadzone przez PiS nie zostaną zlikwidowane. - Przyjdzie taki moment, że 500 plus trzeba będzie zwaloryzować - mówił Trela. 
Dodano: Czwartek, 29 września 2022 (09:09)
Źródło: Polsat News- Polsat News
Reklama