Bogdan Rymanowski zapytał Rafała Trzaskowskiego o słowa Janiny Ochojskiej, która stwierdziła, że na granicy polsko-białoruskiej może znajdować się masowy grób migrantów, których ciała pomagali ukrywać leśnicy.
Rafał Trzaskowski odpowiedział, że "tej sprawie towarzyszy dużo emocji". Podkreślił, że Janina Ochojska od dawna była zaangażowana w pomaganie słabszym. - Nie powinno się podawać takiej informacji publicznie, jeśli nie jest ona potwierdzona. To są zbyt poważne sprawy - mówił Trzaskowski.
- Nie powinno się takich rzeczy mówić, jeśli nie są one potwierdzone. To tym bardziej wyzwala emocje. Powinno się od tak ostrych emocji stronić, bo to powoduje kolejne podziały. Będzie to pewnie wykorzystywane przeciwko Janinie Ochojskiej. Radziłbym powściągliwość - dodał w programie "Gość Wydarzeń".
Rafał Trzaskowski odpowiedział, że "tej sprawie towarzyszy dużo emocji". Podkreślił, że Janina Ochojska od dawna była zaangażowana w pomaganie słabszym. - Nie powinno się podawać takiej informacji publicznie, jeśli nie jest ona potwierdzona. To są zbyt poważne sprawy - mówił Trzaskowski.
- Nie powinno się takich rzeczy mówić, jeśli nie są one potwierdzone. To tym bardziej wyzwala emocje. Powinno się od tak ostrych emocji stronić, bo to powoduje kolejne podziały. Będzie to pewnie wykorzystywane przeciwko Janinie Ochojskiej. Radziłbym powściągliwość - dodał w programie "Gość Wydarzeń".
Dodano:
Poniedziałek, 13 marca 2023 (20:34)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:Rafał Trzaskowski | Janina Ochojska | mur na granicy | imigranci | granica polsko-białoruska | migranci | Bogdan Rymanowski | Gość Wydarzeń