Uchodźcy wracają do siebie. "Nasze życie w Europie było piekłem"

Gloria marzyła o lepszym życiu w Europie. Po dwóch miesiącach w Neapolu, gdzie najpierw została zmuszona do prostytucji, a potem - po ucieczce z domu publicznego - zamieszkała na ulicy, postanowiła wrócić do Nigerii. Dziś nie żałuje. - Europa jest atrakcyjna, pod warunkiem, że ma się prace - mówi. - Życie takich jak my, przemyconych tam nielegalnie, jest piekłem - dodaje.

To nie jedyna taka historia. Przemyt ludzi to w Nigerii prawdziwa plaga. Tylko w zeszłym roku 22 tys. Nigeryjczyków trafiło do Europy. Dlatego powstają organizacje, które pomagają uchodźcom wracać do rodzinnego kraju. Pomagają także niektóre kraje europejskie. Nie jest to jednak proste ani bezpieczne.
Dodano: Piątek, 18 listopada 2016 (13:31)
Źródło: AFP- AFP
Więcej na temat:uchodźcy
Reklama