Ukraińscy żołnierze przeszli na stronę Rosji?

Ukraiński premier powiedział w środę, że Rosja "eksportuje terroryzm na Ukrainę" i ostrzegł Moskwę, że musi "wycofać swoje grupy dywersyjne" z Ukrainy. "Tylko jeden kraj, Rosja, nie widzi, że rosyjskie grupy sabotażowe przeprowadzają akty terroru na Ukrainie" – powiedział Arsenij Jaceniuk dziennikarzom w Kijowie. Jaceniuk wezwał też Rosję do "potępienia terrorystów i opuszczenia wszystkich budynków administracji".

Tymczasem kolumna opancerzonych transporterów z powiewającymi rosyjskimi flagami wjechała do Słowiańska we wschodniej Ukrainie - miasta kontrolowanego przez prorosyjskich powstańców. Niektórzy z nich twierdzą, że są ukraińskimi żołnierzami, którzy przeszli na stronę Rosji. Ukraińskie Ministerstwo Obrony nie komentuje tych wypowiedzi.

Prorosyjscy demonstranci w Słowiańsku przejęli siedzibę lokalnej policji i budynek administracyjny, domagając się szerszej autonomii dla wschodniego regionu Ukrainy i zacieśnienia stosunków z Rosją.
Dodano: Środa, 16 kwietnia 2014 (15:13)
Źródło: INTERIA.TV- © 2014 Associated Press
Więcej na temat:zamieszki na Ukrainie
Reklama