Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny od września 2016 na grypę i choroby grypopodobne zachorowało aż 4 807 265 osób. W stosunku do poprzedniego sezonu to wzrost aż o 19%. Ciężki przebieg grypy i powikłania obserwowano u 16 866 osób, które były hospitalizowane. Niestety aż 25 osób umarło z powodu tej choroby.
- Wirus grypy typu B może wywołać takie same objawy jak wirus grypy typu A. Nie ma tylko potencjału pandemicznego. Do tej pory uważaliśmy, że on słabo mutuje, ale podzielił się na dwie linie. Jedna nazywa się Victoria, a druga Yamagata i w tym problem, że raz krąży jedna linia, raz druga. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, która i kiedy się pojawi. Obecnie krążą obie linie wywołując zakażenia – mówi dr n. med. Ewa Duszczyk, długoletni pracownik Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Uważaj. Ten wirus częściej atakuje dzieci, młodzież i osoby starsze
Reklama
Więcej filmów
Reklama