Kierowca tego - wartego olbrzymie pieniądze - McLarena - nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, przez które przejeżdżał nastolatek na deskorolce. Pasażer samochodu nakrzyczał na chłopaka. Ten - wyprowadzony z równowagi - rozbił szybę w aucie i... zwiał. Pasażer pobiegł za nim, a kierowca... odjechał zirytowany.
Dodano:
Piątek, 22 lipca 2016 (10:52)
Źródło:
Jukin Media-
© 2016 Associated Press