Nie wziąłem ani 5 mln, ani 10 mln, ani 15 mln, ani 5 zł łapówki – zapewnił Włodzimierz Karpiński, który dziewięć miesięcy spędził w areszcie w Mysłowicach po zarzutach prokuratury o udział w aferze korupcyjnej. Gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM powiedział, że przed aresztowaniem był śledzony i podsłuchiwany.
Dodano:
Środa, 22 listopada 2023 (20:09)
Źródło:
RMF FM-