30 kilometrów autostradą pod prąd. 85-letni kierowca pomylił zjazdy w Gliwicach i tak chciał dojechać aż do Pyrzowic. Chyba mu się spieszyło, bo jechał lewym pasem. W Bytomiu zatrzymała go policja i zabrała prawo jazdy. O szaleńczym rajdzie po autostradzie - w materiale dla "Wydarzeń" - Jacek Gasiński.
Dodano:
Poniedziałek, 21 października (17:29)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News
Więcej na temat:jazda pod prąd | autostrada A4 | kierowca | zatrzymanie prawa jazdy | śląskie | Wydarzenia