Dla ratowników TOPR to nie była łatwa akcja. O pomoc poprosił ojciec, który z ośmioletnim synem wybrał się na tatrzański szlak. Silny wiatr i mróz nie dały mu do myślenia. Szczęśliwie miał zainstalowaną aplikację "Ratunek", dzięki czemu szybko można było ich zlokalizować. I znów ratownicy przypominają, bez raczków, kijków i odpowiednich umiejętności lepiej w góry nie wychodzić. Materiał dla "Wydarzeń" przygotowała Teresa Gut.
Dodano:
Wczoraj, 8 stycznia (13:33)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News