Ofiara oszusta-uzdrowiciela. Kobieta zobaczyła go w rosyjskojęzycznej telewizji i uwierzyła, że gdy zapłaci mu sto dwadzieścia tysięcy złotych, wyzdrowieje. Pieniądze wpłacała transzami zapożyczając się w banku i u znajomych. Jak twierdzi, sesje uzdrowicielskie pomogły, ale oszuści złamali słowo, bo obiecali, że pieniądze zwrócą po leczeniu. Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Piotr Kuśmierzak.
Dodano:
Piątek, 10 maja (17:10)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News