"Wczoraj dowiedziałem się, że auto, które legalnie kupiłem za 100 tys. zł. ma swojego 'bliźniaka' we Francji, a mi sprzedano podrobioną w Polsce wersje" - przekazał w sieci minister cyfryzacji. Krzysztof Gawkowski dodał, że samochód został zajęty przez policję i prokuraturę, a minister wraz z żoną stracili pieniądze. "Nagłaśniam sprawę i jej nie odpuszczę" - podkreślił wicepremier. Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Cyprian Jopek.
Dodano:
Piątek, 26 kwietnia (11:36)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News