Skrucha po latach. Na komisariat w Kole zadzwonił pięćdziesięciosiedmiolatek. Przez telefon przyznał, że to on siedem lat temu zabił swoją matkę. Mężczyzna od początku był w kręgu podejrzanych o tę zbrodnię, ale śledczy nigdy nie znaleźli dowodów, które pomogłyby postawić go przed sądem. Materiał dla "Wydarzeń" przygotowała Magdalena Hykawy.
Dodano:
Poniedziałek, 3 lipca 2023 (18:18)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News