Łukasz Ż. podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowkiej jest już w Polsce. Kilkadziesiąt minut temu został przekazany na granicy przez nimiecką policję. Łukasz Ż, który po wypadku uciekł za naszą zachodnią granicę jeszcze dziś trafi do aresztu a jutro do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. O szczegółach Beata Glinkowska.
Dodano:
Czwartek, 14 listopada (14:35)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News