To bardzo niebezpieczna choroba, ale łatwo się przed nią zabezpieczyć. Wystarczy szczepionka, którą może podać każdy weterynarz. Tyle, że obowiązkowa jest tylko dla psów. Jeśli chodzi o koty, decyzja należy do właściciela. I niewielu ją podejmuje. Tymczasem to ugryzienie kota dało początek drugiemu w tym roku ognisku wścieklizny na Lubelszczyźnie. Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Marcin Piotr Wrona.
Dodano:
Piątek, 26 lipca (16:31)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News