Lubelska policja ujęła mężczyznę, który najpierw atakował ludzi na stacji benzynowej, a później uciekał autem głównymi ulicami Lublina. 37-latek miał przy sobie nóż. Już wcześniej był notowany przez policję, m.in. za gwałt czy groźby karalne. Do tej pory lekarze orzekali o jego niepoczytalności.
Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Jacek Gasiński.
Dodano:
Sobota, 10 września 2022 (19:49)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News