Trzy miesiące w schronisku dla nieletnich spędzi szesnastolatek podejrzany o podpalenie synagogi w Warszawie. Prokuratura chce, by odpowiadał jak dorosły. Nastolatek nie potrafił wytłumaczyć służbom dlaczego to zrobił. Materiał dla "Wydarzeń" przygotowała Monika Celej.
Dodano:
Czwartek, 2 maja (18:24)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News