Od aresztowania twórcy Amber Gold Marcina P. minęło niemal dziesięć lat. Od momentu, gdy razem z byłą żoną zasiadł na ławie oskarżonych - sześć. Od ogłoszenia wyroku pierwszej instancji trzy lata. To czas, który był potrzebny by prawomocnym wyrokiem potwierdzić koniec sądowego rozliczania jednej z największych afer III RP. Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Piotr Michalak.
Dodano:
Poniedziałek, 30 maja 2022 (19:25)
Źródło:
Polsat News-
Polsat News