Xavi, trener FC Barcelona: Mój telefon nie przestaje dzwonić, tak jakby ktoś z rodziny umarł. WIDEO

1. Nasz trening przebiegał dzisiaj dobrze. Potrzebowaliśmy dnia wolnego, żeby oderwać się od hałasu. Drużyna trenuje bardzo dobrze. Zwłaszcza dzisiaj. Z rytmem i intensywnością. Próbujemy zmienić tę dynamikę. Zrobimy to, wygrywając jutro i będziemy bardziej pewni siebie na boisku”. 2. Myślę, że mamy zespół, aby osiągnąć sukcesy i zdobywać tytuły. Wierzę w to i jestem w tym szczery. Biorę na siebie pełną odpowiedzialność i mam głębokie przekonanie, że nam się uda. W tym tygodniu wszyscy przesyłają mi wsparcie. Mój telefon komórkowy w tych dniach nie przestaje dzwonić, tak jakby ktoś z rodziny umarł. Ale musimy kontynuować ciężką pracę. To była tylko porażka. A może jeszcze się nie zorientowałem i mój krewny umarł naprawdę! 3. Nie czuliśmy się tak komfortowo, jak w poprzednich meczach, ponieważ Real Madryt bardzo dobrze bronił. W piłce nożnej czasami skupiamy się na naszej drużynie, ale zawsze jest rywal, który komplikuje nam życie. Ale to było dla nas trudne. nie atakowaliśmy tak silnie, jak zwykle. Nie stworzyliśmy tylu okazji, jak zwykle”. 4. Chcę pogratulować Gaviemu, Alexii Putellas i Robertowi Lewandowskiemu fantastycznych nagród, które zdobyli. Oznacza to, że Barca wciąż żyje, mimo że nie osiąga nadzwyczajnych wyników. Jesteśmy tu i jesteśmy zaangażowani w swoją pracę bardziej niż kiedykolwiek. Gracze zdobywający nagrody indywidualne to dla nas duma. Zobaczmy, czy teraz możemy wygrać także nagrody jako zespół 5. Ta porażka mnie nie denerwuje. Sytuacja nie jest najlepsza i to prawda, że mieliśmy bardzo dobry początek sezonu. Byliśmy na najwyższej półce. Teraz nie jesteśmy tak dobrzy jak wtedy. Ale to mnie nie zatrzyma. W tej chwili jestem w pełni skoncentrowany na jutrzejszym meczu, a potem pomyślę o niedzieli. Musimy iść krok po kroku. Mimo przegranej na Bernabeu, do liderów mamy tylko trzy punkty. Musimy iść dalej. Rywalizacja jest bardzo długa i nie wolno nam przestawać.”
Dodano: Środa, 19 października 2022 (16:11)
Źródło: Radosław Tymon/ Patryk Sporysz - © 2022 Associated Press
Reklama