Zabija tysiące kobiet. Wciąż nie wiadomo, jak z nim walczyć

Rak jajnika to jeden z najpoważniejszych nowotworów narządów płciowych u kobiet. - Rak jajnika jest największym problemem, jeśli chodzi o ginekologię onkologiczną. Nie jest to może problem ilościowy, ale największym problemem tej choroby jest duża umieralność – mówi ppłk dr hab. n. med. Lubomir Bodnar, zastępca Kierownika Kliniki Onkologii w Wojskowym Instytucie Medycznym.

Jedną z nielicznych metod oceny ryzyka wystąpienia raka jajnika, obok wywiadu rodzinnego, jest badanie obecności mutacji w genie BRCA1/2. Nowotwór początkowo rozwija się bezobjawowo, dlatego w ponad 70 procentach przypadków wykrywany jest dopiero w zaawansowanym stadium, gdzie skuteczność leczenia jest stosunkowo mała. Jak twierdzi ppłk dr hab. n. med. Lubomir Bodnar, należy zwiększyć czujność onkologiczną i zwrócić uwagę na niespecyficzne sygnały ze strony przewodu pokarmowego, takie jak powtarzające się wzdęcia, biegunki, uczucie sytości, czy ucisk w miednicy, które często łatwo przeoczyć i pomylić z inną chorobą. Jednak w przypadku raka jajników kontrolowanie czynników związanych ze zdrowym trybem życia nie wystarczy. – Przyczyn tego nowotworu upatruje się w czynnikach związanych z rozrodem pacjentki czy owulacją. Oczywiście zdrowy tryb życia jest cenny, jednak nie gwarantuje niepojawienia się choroby – dodaje ekspert.