Oto dom, który idealnie pasowałby do kolejnego filmu o Jamesie Bondzie.
Zaprojektował go irański architekt Reza Mohtashami z zamysłem, by sprawiał wrażenie zawieszonego na skale. Jednak tak naprawdę jego konstrukcja opiera się na specjalnych filarach. Na zboczu góry porozrzucane są drewniane i betonowe ławki, a wszystko po to, by mieszkańcy mogli podziwiać surowy i nieco mroczny klimat.
Sam projektant mówi, że „budynek, który odbija się w skałach, w jeziorze i lesie, może dać mieszkańcom poczucie relaksu”.
Dodano:
Środa, 19 lutego 2020 (15:18)