Zginęli pod gorącą lawą i popiołem!

Filmowa superprodukcja pt. "Pompeje" na nowo rozbudziła zainteresowanie losami tego antycznego miasta, które stało się symbolem apokaliptycznej tragedii. W 79 r.n.e. zniszczyła je erupcja Wezuwiusza. Na domy i ludzi spadł deszcz okruchów lawy i wulkanicznych bomb. Pompeje zostały przysypane warstwą popiołu o grubości 6 metrów...

Mieszkańcy, którzy nie zdążyli się ewakuować, zginęli, a ich ciała na wieki zostały utrwalone w zastygłym materiale wulkanicznym. Dziś turyści mogą oglądać ich odlewy - przejmujące pomniki ludzi, których dosięgła nagła śmierć, odmalowując na ich twarzach ból, strach i grozę.