Zofia Romaszewska w Porannej rozmowie w RMF FM
- Zobacz film „Na pewno nie ma mowy o zaostrzaniu stanowiska. Cała ta histeria która zaczyna się odbywać, jest histerią nie na miejscu (…).Teraz jesteśmy centralnym chłopcem do bicia – trzeba uważać na każde dosłownie słowo. Premier Morawiecki pewnie uważał, ale nie zauważył dokładnie, co powiedział (…). Rozmowy powinny być przez tłumacza, bo on jest idealnym fachowcem i powinien odpowiadać za to, co jest mówione” - powiedziała w Porannej rozmowie w RMF FM Zofia Romaszewska, komentując słowa Mateusza Morawieckiego, które padły podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium. „Powinniśmy naprawić tę zupełnie niebywała ustawę” – tak z kolei doradczyni prezydenta skomentowała sprawę ustawy o IPN (Romaszewska wcześniej określiła ustawę mianem „idiotycznej”). „Nie napisano w ustawie, że nie wolno używać określenia ‘polskie obozy śmierci’, że nie można nas nazywać ‘sprawcami Holokaustu’ (…), a za to wolno różne rzeczy pisać, jeżeli to się napisze, że to praca naukowa lub dzieło artystyczne”. „Nic innego zrobić nie można było. Myślę, że nie można było zawetować, bo w tym momencie nagle by się okazało, że pan prezydent jest zwolennikiem tego, żeby obrażano naród polski” – tak Zofia Romaszewska odpowiedziała na pytanie, dlaczego Andrzej Duda nie zawetował ustawy o IPN.
- Zobacz film „To straszna kompromitacja Warszawy. Pomnik już 10 razy powinien powstać. Dla mnie to wyjątkowo paskudne, że można mieć jakikolwiek problem, że zginęła taka masa naszej polskiej elity” - powiedziała w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Zofia Romaszewska. Doradczyni prezydenta na pytanie, czy pl. Piłsudskiego jest odpowiednim miejscem na budowę monumentu stwierdziła, że jest to „miejsce, gdzie bywają wycieczki, gdzie ktokolwiek zagląda”. Jak wyjaśniła, jej marzeniem było, aby pomnik powstał na Krakowskim Przedmieściu. Zofia Romaszewska w internetowej części Porannej rozmowy o sytuacji wokół Krajowej Rady Sądownictwa mówiła, że „natrafiono na gigantyczny opór całej grupy sędziów, co było do przewidzenia”. „Nie przypadkiem wszyscy się bali, i to przez wiele, wiele lat, naszej Rzeczpospolitej ruszyć” - stwierdziła. Jak dodała, nie powinniśmy przejmować się tym, że kandydatów do KRS jest tylko 18 na 15 miejsc.
Zofia Romaszewska: Powinniśmy naprawić tę niebywałą ustawę o IPN
„Na pewno nie ma mowy o zaostrzaniu stanowiska. Cała ta histeria która zaczyna się odbywać, jest histerią nie na miejscu (…).Teraz jesteśmy centralnym chłopcem do bicia – trzeba uważać na każde dosłownie słowo. Premier Morawiecki pewnie uważał, ale nie zauważył dokładnie, co powiedział (…). Rozmowy powinny być przez tłumacza, bo on jest idealnym fachowcem i powinien odpowiadać za to, co jest mówione” - powiedziała w Porannej rozmowie w RMF FM Zofia Romaszewska, komentując słowa Mateusza Morawieckiego, które padły podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium. „Powinniśmy naprawić tę zupełnie niebywała ustawę” – tak z kolei doradczyni prezydenta skomentowała sprawę ustawy o IPN (Romaszewska wcześniej określiła ustawę mianem „idiotycznej”). „Nie napisano w ustawie, że nie wolno używać określenia ‘polskie obozy śmierci’, że nie można nas nazywać ‘sprawcami Holokaustu’ (…), a za to wolno różne rzeczy pisać, jeżeli to się napisze, że to praca naukowa lub dzieło artystyczne”. „Nic innego zrobić nie można było. Myślę, że nie można było zawetować, bo w tym momencie nagle by się okazało, że pan prezydent jest zwolennikiem tego, żeby obrażano naród polski” – tak Zofia Romaszewska odpowiedziała na pytanie, dlaczego Andrzej Duda nie zawetował ustawy o IPN.
Dodano:
Poniedziałek, 19 lutego 2018 (09:09)
Źródło:
RMF FM-