Życie opiekunki zwierząt w zoo. Spodoba ci się

Na świecie nie brakuje przykładów ludzi, którzy zmienili swoje życie o 180 stopni. Jedną z takich osób wydaje się być Tahrnia Peach, 28-letnia Australijka. Kobieta pracowała jako asystentka optometrysty, ale po wizycie w ogrodzie zoologicznym i zapoznaniu się z pracą opiekuna zwierząt zamarzyła o zmianie. Szybko okazało się, że podobne zajęcie może zacząć jako wolonatriuszka. Tym sposobem Tahrnia jest dziś otoczona przez koale, wombaty, psy dingo, diabły tasmańskie, aligatory i wiele innych mniejszych i większych braci mniejszych. Opiekunka przyznaje, że jej ulubione zwierzęta to diabły tasmańskie, które potrafią być niezwykle zabawne. Najtrudniejsze w opiece są natomiast żyrafy, które podobno mają skłonność do zachowań "dramatycznych".