Unia Europejska i USA planują utworzyć największą na świecie strefę wolnego handlu. Już niebawem rozpoczną się negocjacje w tej sprawie. Po obu stronach Atlantyku dokonywany jest bilans potencjalnych zysków i strat. Czy Europa i Ameryka skorzystają na tej współpracy? Co w praktyce oznaczać będzie ona dla europejskich przedsiębiorców i konsumentów? Największe obawy budzi kwestia importu amerykańskich produktów spożywczych. Nie brak głosów, że unijny rynek zaleje mięso zwierząt hodowanych na hormonach...
Dodano:
Środa, 29 maja 2013 (03:27)