"Polacy za granicą": Poznaj najciekawsze miejsca na świecie

Zobacz najlepsze fragmenty programu "Polacy za granicą". Spotkacie w nim ciekawych ludzi, poznacie ich pasje oraz odkryjecie niezwykłe miejsca, które czasem znajdują się bliżej, niż nam się wydaje.Program emitowany jest na antenie Polsat Play.
przewiń w lewo
  • "Polacy za granicą": Najstarsze ruchome schody w Europie Zobacz film Antwerpia to miasto Rubensa, gdzie możemy skosztować tradycyjnych belgijskich kanapek i zobaczyć pewien nietypowy pomnik z... odciętą dłonią! Na zakończenie zwiedzania, wybieramy się do tunelu pod portowym kanałem. Niezwykłość tego miejsca stanowią najstarsze ruchome schody w Europie. Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": W Antwerpii kupisz diamenty Zobacz film W Belgii znajduje się miasto, które jest największym na świecie centrum handlu diamentami. Mowa tu o Antwerpii. W tym mieście znajdziemy mnóstwo sklepów z tym oszlifowanym minerałem. Możemy je tam kupić, oczywiście jeśli mamy na tyle zasobny portfel.Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": W Brukseli znajdziemy pomnik sikającej dziewczynki Zobacz film Jeanneke Pis to pewien niezwykły pomnik w Brukseli. Przedstawia on... sikającą dziewczynkę. Został on wykonany przez Denisa-Adriena Debouvrie w 1987 roku. Stoi blisko Grand Place, na małej uliczce Getrouwheidsgang.Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Ratusz w Brukseli pełni nietypową rolę Zobacz film Centrum Brukseli to stare miasto. W tym miejscu znajduje się również ratusz miejski. Nie zgadniecie kto w nim urzęduje!Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": W te rejony Brukseli lepiej się nocą nie zapuszczać Zobacz film Zwiedzanie zachodniej Europy to w gruncie bezpieczne zajęcie, jednak są miejsca do których lepiej się nie zapuszczać, zwłaszcza nocą. Jedno z takich miejsc pokazuje nam Kuba, który pracuje jako informatyk w Parlamencie Europejskim w Brukseli.Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": W Brukseli obraduje Parlament Europejski, a po godzinach... Zobacz film Na ścianie budynku Parlamentu Europejskiego jest polski akcent, a jest nim tablica upamiętniająca Solidarność. Po ciekawostkach związanych z tym miejscem oprowadza nas Kuba, który pracuje w Belgii jako informatyk. Na koniec zabierze nas w miejsce, które uwielbiają europosłowie "po godzinach".Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Bruksela słynie z belgijskich frytek Zobacz film Belgijska królowa ma polskie korzenie. Być może lubi frytki belgijskie z majonezem, ale tego nie wiemy. Wy za to możecie spróbować tego przysmaku w kraju skąd on pochodzi, czyli oczywiście Belgii. Poznajcie ciekawostki na temat Brukseli.Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Prawda o panamskich kapeluszach. Nie jest tak, jak myślimy Zobacz film Na początek zagadka: gdzie tak naprawdę produkuje się prawdziwe panamskie kapelusze? Odpowiedź w programie. Michał mieszka w Panamie od 6 lat. Przeniósł się tam ze swoją dziewczyna, bo chcieli zacząć wspólne życie od zera gdzieś daleko. Michał pracuje jako dyrektor kulturalny w sieci hosteli, także jako DJ i prezenter radiowy. Zaprosił prowadzącą program Agnieszką Kołodziejską na raspado. Można je kupić u ulicznych sprzedawców. To kruszone kawałeczki lodu polane słodkim syropem. Byli też na plaży Santo Domingo w starej dzielnicy kolonialnej. Plaża była kiedyś bardzo zaśmiecona. Michał organizował akcję jej oczyszczania. Agnieszka i Michał Trafili także do sklepu z kapeluszami. Oryginalny panamski kapelusz wygląda, okazało się, zupełnie inaczej niż zazwyczaj uważamy. Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Nie tylko praliny. Belgia to prawdziwe królestwo czekolady Zobacz film Przeciętny Belg zjada ponad 8 kilogramów czekolady rocznie. Wszystko to wynika z dawnych kolonizacji państw, gdzie były plantacje kakaowca. Kiedyś był to rarytas, dzisiaj każdy może kupić słodkości w każdym sklepie. Jedną z belgijskich specjalności są praliny.Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą". Stąd pochodzą Smerfy. Belgijskie Centrum Komiksu Zobacz film Smerfy czy Lucky Luke to postacie, które znają chyba wszyscy na świecie. Historię ich powstania możemy znaleźć w Brukseli, a dokładniej w Belgijskim Centrum Komiksu. W tym właśnie miejscu dowiemy się również dużo więcej o ich twórcach, którymi byli Hergé oraz Peyo.Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": W Panamie na targu można kupić nawet oryginalne tablice rejestracyjne Zobacz film Na początek zagadka: co jaki czas w Panamie trzeba zmieniać rejestrację samochodu? Odpowiedź w programie. Iza mieszka w Panamie od 7 lat. Mieszka tam z mężem i prowadzi własną działalność. Razem z prowadzącą program Agnieszką Kołodziejską zwiedzały targ na promenadzie Las Bovedas, gdzie Indianie panamscy sprzedają swoje bajecznie kolorowe wyroby. 6% mieszkańców Panamy to rdzenni mieszkańcy. Na stoiskach można kupić barwne wyszywane materiały oraz… tablice rejestracyjne do samochodu. Iza i Agnieszka podziwiały także słynny Kanał Panamski. Przejechały przez Most Ameryk, który łączy lądy Ameryki Południowej i Ameryki Północnej. Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Przepiękna plaża blisko Panamy. Niestety ma jedną ponurą wadę Zobacz film Na początek zagadka: dlaczego w Panamie trzeba uważać na taksówki? Odpowiedź w programie Michał mieszka w Panamie od 3 lat. Wcześniej 12 lat podróżował po świecie, pracując zdalnie jako informatyk. Prowadzi firmę wynajmującą nieruchomości przez Internet. Razem z prowadzącą program Agnieszką Kołodziejską pojechali zwiedzać Biomuzem, które znajduje się kilka minut jazdy od centrum miasta. W Panamie istnieje niezwykła bioróżnorodność. Żyje tam więcej gatunków ptaków niż w całych Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Agnieszka i Michał podziwiali także wyspę Taboga z piękną plażą. Niestety – ten rajski zakątek ma pewną ponurą wadę. Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • „Polacy za granicą”: Kebab to nie tylko mięso zawinięte w bułkę. Zaskakujące Zobacz film Na początek zagadka: ile meczetów znajduje się w Stambule? Odpowiedź w programie. Laura mieszka w Turcji od 2,5 roku. Pracuje w spedycji polsko-tureckiej. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem poszli do tureckiej restauracji. Zjedli mieszankę kebabów. Laura wyjaśniła zdumionemu Tomkowi, że kebab to raczej sposób przygotowania mięsa, a nie tylko mięso zawinięte w bułkę, jakie znamy z polskich realiów. Można go podać w wielu formach i na przeróżne sposoby. . Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Historia branki z haremu, która została żoną sułtana Sulejmana Wspaniałego Zobacz film Na początek zagadka: jakie umiejętności musiały posiadać żony sułtanów? Odpowiedź w programie. Laura mieszka w Turcji od 2,5 roku. Pracuje w spedycji polsko-tureckiej. Opowiedziała widzom o historii wielkiej miłości Hürrem, z początku branki w haremie, a potem żony Sulejmana Wspaniałego. Pochodziła ona z terenu dawnych ziem Królestwa Polskiego. Laura razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem zwiedzili słynny Pałac Topkapı. Pałac w centrum Stambułu był rezydencją sułtanów przez stulecia. Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • „Polacy za granicą”: Jedyne miasto, które leży na dwóch różnych kontynentach Zobacz film Na początek zagadka: ile kosztuje bilet na statek z Europy do Azji? Odpowiedź w programie. Sebastian mieszka w Turcji od 7 lat. Przyjechał do Stambułu dla swojej dziewczyny, Turczynki. Jest serwisantem instalacji przeciwpożarowych na statkach. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem popłynęli statkiem z Europy do… Azji. Potem zjedli posiłek w typowej tureckiej restauracji. Najbardziej smakował im deser. Była to turecka wersja ciasta trileçe. Tomkowi także przypadło danie podobne do polskich gołąbków Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą": Bazar Egipski w Stambule jest czynny cały czas. Oprócz pory modlitw Zobacz film Na początek zagadka: jak w Stambule ludzie radzą sobie z upałami? Odpowiedź w programie. Sebastian mieszka w Turcji od 7 lat. Przyjechał do Stambułu dla swojej dziewczyny, Turczynki. Jest serwisantem instalacji przeciwpożarowych na statkach. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem odwiedzili Bazar Egipski, gdzie m.in. można kupić dość tanio egzotyczne przyprawy. Jest w czym wybierać! Handel kwitnie bez przerwy na tym bazarze z wyjątkiem pory modlitw. Wtedy ludzie rozkładają dywaniki i modlą się. Jest tam nawet, wśród stoisk i kramów, specjalny balkon dla imama. Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą”: Flaczki w bułce. Przez to nie mogą być w UE Zobacz film Olek od trzech lat mieszka w Turcji. Pracuje tam jako account manager. Dobrze zna Stambuł i najlepsze przysmaki w tm mieście. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem zjedli flaczki w bułce, czyli kokorec. Takie specjały mięsne można zjeść tylko w Stambule, bo to nie jest zgodne z przepisami UE. Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • "Polacy za granicą”: Największy kryty targ na świcie. James Bond tu był! Zobacz film Na początek zagadka: dlaczego w Turcji nie ma kontrolerów biletów? Odpowiedź w programie. Olek od trzech lat mieszka w Turcji. Pracuje tam jako account manager. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem odwiedzili największy bazar w Stambule – Kryty Bazar.
  • „Polacy za granicą”: Polska wieś w Turcji. Turcy nigdy nie uznali rozbiorów Polski Zobacz film Na początek ciekawostka: masz droższy samochód, masz większe prawa na ulicy! Szczegóły w programie Kasia, nauczycielka muzyki, jest w Stambule od 7 lat. Mieszka tam ze swoim mężem i synkiem. Uczy dzieci gry na skrzypcach i fortepianie. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem odwiedzili polską miejscowość Polonezköy. Dawniej ta wieś nazywała się Adampol i została założona przez Adama Czartoryskiego w 1842 roku. Jedyny kraj, który nie uznał rozbiorów Polski, to była właśnie Turcja! Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
  • „Polacy za granicą”: Słynny meczet w Stambule łączy dwie religie Zobacz film Na początek zagadka: z czym podają kebaba w modnej dzielnicy Stambułu? Odpowiedź w programie. Piotrek mieszka w Turcji dopiero od kilku miesięcy. Pracuje w Stambule jako product manager. Razem z prowadzącym program Tomkiem Florkiewiczem odwiedzili słynny meczet Hagia Sophia. Był on w przeszłości świątynią chrześcijańską. Teraz jest to muzeum, do którego przybywają tłumy turystów. Meczet zbudowano w VI wieku, a cała budowa zajęła tylko 6 lat. Jest imponujący, warto to zobaczyć! Piotrek i Tomek podziwiali także Błękitny Meczet. Wieczorem poszli coś zjeść do dzielnicy Karakoy. Był to kebab, ale nie taki zwykły… . Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
przewiń w prawo

"Polacy za granicą": Nie tylko praliny. Belgia to prawdziwe królestwo czekolady

Przeciętny Belg zjada ponad 8 kilogramów czekolady rocznie. Wszystko to wynika z dawnych kolonizacji państw, gdzie były plantacje kakaowca. Kiedyś był to rarytas, dzisiaj każdy może kupić słodkości w każdym sklepie. Jedną z belgijskich specjalności są praliny.

Fragment programu "Polacy za granicą" emitowanego na antenie Polsat Play.
Dodano: Wtorek, 16 lutego 2021 (15:19)
Źródło: Polsat Play- Polsat Play
Osadź film
Więcej na temat:Belgia | czekolada | Polacy za granicą
Reklama