"STOP Drogówka" - policja drogowa w akcji

W nerwowych sytuacjach wypadku drogowego ujawnia się nasz stosunek do prawa i do drugiego człowieka. Program relacjonuje najciekawsze interwencje patroli policji drogowej oraz analizuje ich przyczyny. Oto codzienna praca „Drogówki”. Kamera towarzyszy policjantom przy rutynowych kontrolach radarowych, na miejscach wypadków, przy zabezpieczaniu terenu po kolizjach, kontrolach stanu technicznego pojazdów oraz przy akcjach specjalnych jak pościgi czy blokady dróg.

przewiń w lewo

Zobacz film Kierowca Skody wyjeżdżał z parkingu przy centrum handlowym. Jak mówi, widział trzy samochody skręcające na skrzyżowaniu w prawo, ale nie dostrzegł jadącej za nimi Toyoty, której prowadząca chciała jechać na wprost. Doszło do kolizji. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Nieszczęśliwy wypadek w Łodzi. Kierowca wysiadający z auta nie zauważył, że zza jego samochodu nadjeżdża rowerzysta. Doszło do zderzenia, a cyklista trafił do szpitala. Lekarze wstępnie oceniają jego stan jako poważny, więc sprawa nie może zakończyć się na miejscu. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Mężczyzna zaparkował samochód na przydrożnym miejscu parkingowym. Po powrocie jego oczom ukazał się zniszczony bok i karteczka z numerem telefonu za wycieraczką. Gdy jednak próbował dzwonić okazało się, że nikt nie odbiera. Wezwał więc policję, która spróbuje ustalić sprawcę. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Prowadząca Audi trzy miesiące temu odebrała prawo jazdy. Niestety mimo krótkiego stażu za kierownicą nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i uderzyła w tył jadącego przed nią Citroena Berlingo. Ten siłą rozpędu najechał w tył poprzedzającego do Seicento. Konsekwencje dla sprawczyni mogą być poważne, gdyż osoby podróżujące Citroenem trafiły do szpitala. (Fragment programu "Stop drogówka")

Zobacz film Kierowca Chevroleta uderzył w zaparkowany samochód. Zdecydował się wobec tego wezwać policję. Prowadzący otrzymał mandat, ale dzięki swojej postawie uniknął zdecydowanie bardziej poważnych konsekwencji. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Seria błędów doprowadziła do groźnego wypadku. Kobieta prowadząca Toyotę najpierw nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu główną drogą motocykliście. Prowadząca pojazd postanowiła następnie zawrócić przejeżdżając przez pas wyłączony z ruchu. Po raz kolejny nie dostrzegła poruszającego się lewym pasem motocyklu, którego kierujący nie zdążył ominąć samochodu. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Na ulicy Wojska Polskiego w Łodzi prowadząca Skodę kobieta potrąciła rowerzystkę. Cyklistka twierdzi, że poruszała się drogą rowerową. Zdaniem pasażerki samochodu potrącona kobieta nie była na przejeździe, a drogę przekraczała na przejściu dla pieszych. Sprawcę ustali łódzki Wydział wykroczeń i przestępstw w ruchu drogowym. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Gdy policjanci przybyli na miejsce kolizji dwóch pojazdów, kierowcy przedstawili dwie różne wersje wydarzeń. Kobieta przekonywała, że jechała prawym pasem, a mężczyzna wyjechał z drogi podporządkowanej. Miejsce było jednak objęte monitoringiem, który negatywnie zweryfikował jej słowa. (Fragment programu "Stop drogówka")

Zobacz film Kierująca Volkswagena najpierw wyprzedziła rowerzystę, a następnie próbowała skręcić w prawo na miejsce parkingowe. Kobieta nie widziała cyklisty po swojej prawej stronie, a jego obecność zauważyła dopiero w momencie, gdy ten z pełnym impetem wjechał w jej samochód. Ofiara kolizji musiała zostać przewieziona do szpitala. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Groźna kolizja na ulicy Zgierskiej w Łodzi. Jeden z prowadzących wpuszczał pojazd skręcający w lewo na skrzyżowaniu, ale przepuszczany kierowca nie upewnił się, że drugi pas też jest dla niego przejezdny. Niestety nadjeżdżał nim inny pojazd, który nie zdążył zareagować. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Prowadząca skodę kobieta wyjechała za daleko do przodu na skrzyżowaniu. Postanowiła więc naprawić błąd i odrobinę się cofnąć. Nie zauważyła jednak, że za nią ustawił się już Mercedes. Doszło do kolizji. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Właściciel Forda wezwał policję drogową. Jego zaparkowany samochód został bowiem uszkodzony. Mężczyzna na własną rękę ustalił prawdopodobnego sprawcę oraz zabezpieczył nagranie z pobliskiego monitoringu. Jego podejrzenia okazały się słuszne, choć kobieta prowadząca wskazany pojazd zapewnia policjantów, że nie miała pojęcia o zdarzeniu. (Fragment programu "Stop drogówka")

Zobacz film Aleja Słowackiego w Krakowie. Kierowca jadący środkowym pasem postanowił zmienić pas ruchu na prawy. Tam jednak był już kierujący skuterem, którego zmieniający pas nie zauważył. To niestety gotowy materiał na stłuczkę. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Rowerzysta planował wjechać na ścieżkę dla rowerów. Nie zauważył jednak, że porusza się po niej inny cyklista, który zmusił go do gwałtownego hamowania, a w efekcie drobnej stłuczki ze stojącym na skrzyżowaniu samochodem. Sprawca przekonywał, że wina leży po stronie drugiego rowerzysty, który co prawda jechał po ścieżce, ale poruszał się pod prąd. Co na to policjanci z krakowskiej drogówki? (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Kierowca wywrotki nie będzie miło wspominał tego przejazdu. Podczas zmiany pasa ruchu nie upewnił się, że może wykonać manewr i uderzył w prawidłowo jadący samochód. Ten z kolei wpadł w pojazd zaparkowany przy drodze. Na miejscu pojawili się policjanci drogówki którzy zajęli się rozstrzygnięciem winy i ukaraniem sprawcy. (Fragment programu "Stop drogówka)
Zobacz film Nietypowe wezwanie zaskoczyło policjantów drogówki. Funkcjonariuszy wezwał kierowca taksówki, na którą spadła gałąź. Uszkodzenia są poważne, a policjanci muszą znaleźć drzewo, z którego spadła gałąź, a następnie ustalić kto jest odpowiedzialny za uszkodzenia pojazdu. (Fragment programu "Stop drogówka")

Zobacz film Prawy pas zajęty przez stojące w korku samochody. Dużo więcej miejsca jest na środkowym, więc na niego postanowiła się dostać kierująca Mazdą kobieta. Nie upewniła się jednak czy może bezpiecznie wykonać ten manewr, co doprowadziło do kolizji z jadącym prawidłowo Oplem. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Kierowca Opla opuszczał miejsce parkingowe. Nie upewnił się, czy może to zrobić i w konsekwencji uderzył w samochód stojący w korku. Mężczyzna twierdzi jednak, że kierująca Fordem "musiała jechać dość szybko", gdyż jej nie zauważył. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Kierowca Saaba chciał skręcić w lewo na stację benzynową. Źle ocenił prędkość nadjeżdżającego z przeciwka Volkswagena Passata i rozpoczął manewr, który zakończył się groźnie wyglądającą kolizją. Sprawca próbuje jednak przekonać policjantów, że nie cała wina leży po jego stronie, gdyż kierowca niemieckiego samochodu przekroczył dozwoloną prędkość. (Fragment programu "Stop drogówka")
Zobacz film Nowe narzędzie kontroli zachowań kierowców w rękach policji drogowej. Nad autostradą A2 zawisł dron, dzięki któremu funkcjonariusze sprawdzają czy na trasie nie dochodzi do wykroczeń. Jednym z zatrzymanym dzięki tej technice jest kierowca ciężarówki, który wyprzedzał mimo zakazu. (Fragment programu "Stop drogówka")

przewiń w prawo

"Stop drogówka": Stłuczka parkingowa. Sprawczyni niczego nie zauważyła

Właściciel Forda wezwał policję drogową. Jego zaparkowany samochód został bowiem uszkodzony. Mężczyzna na własną rękę ustalił prawdopodobnego sprawcę oraz zabezpieczył nagranie z pobliskiego monitoringu. Jego podejrzenia okazały się słuszne, choć kobieta prowadząca wskazany pojazd zapewnia policjantów, że nie miała pojęcia o zdarzeniu.
(Fragment programu "Stop drogówka")

Dodano: Wtorek, 9 listopada 2021 (15:26)

Źródło: Czwórka- Czwórka

Osadź film

Więcej na temat:stop drogówka | kolizja | stłuczka | stłuczka parkingowa

Reklama