Tadeusz Cymański w Porannej Rozmowie w RMF FM
- Zobacz film "Być może nie będzie w ogóle ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym - to jest też rozwiązanie” – mówił w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Tadeusz Cymański. Poseł Zjednoczonej Prawicy podkreślał, że jest to mało prawdopodobne, ale możliwe. „Taki wariant też jest do pomyślenia, (…) jeżeli nie dojdzie do porozumienia. To jest lepsze niż wojenka. (Nie ma – red.) nic gorszego jak konflikt, a zacierają rączki przeciwnicy” – mówił. Robert Mazurek pytał parlamentarzystę o plany budowy nowej partii Jarosława Gowina. Czy przygotowuje się na ewentualną porażkę obozu prawicy. „Rozsądnie myśli. Z silnym się zawsze będą liczyć, a ze słabym nigdy - takie są reguły. Partia, która ma siłę do oddychania bez respiratora będzie szanowana przez potężną partię. Hegemonem jest PiS” – zaznaczył gość RMF FM. Zwracał uwagę na minimalną większość koalicji w parlamencie. „234 osoby w Sejmie to jest krucha porcelana chińska. Ona może w każdej chwili polecieć” – zaznaczył Cymański.
- Zobacz film "Przede wszystkim jestem zasmucony, rozczarowany tym, że prezydent tak powiedział. Rozumiem jego sytuację, bo jego nerwy są jak postronki i mogą mu te nerwy puszczać, jest tylko człowiekiem" - tak polityk Solidarnej Polski Tadeusz Cymański skomentował w Porannej rozmowie w RMF FM słowa Andrzeja Dudy o tym, że atakują go dzisiaj ci sami ludzie, którzy w 2011 roku "zdradzili" PiS. Równocześnie jednak Cymański zastrzegł: "Używanie słów jak ‘zdrada’ jest dolewaniem oliwy do ognia i jest niepotrzebne. Ta rana z przeszłości przestała już krwawić, jesteśmy razem i nie chcemy wracać do tego, co nas kiedyś podzieliło. (…) Nie rozdrapujmy tego". Polityk podkreślił również, że "nie jest prawdą, że krytyczna ocena wet prezydenckich jest ograniczona tylko i wyłącznie do środowiska, o którym pan prezydent mówi. Jest szersza".
Tadeusz Cymański: Nerwy Andrzeja Dudy są jak postronki
"Przede wszystkim jestem zasmucony, rozczarowany tym, że prezydent tak powiedział. Rozumiem jego sytuację, bo jego nerwy są jak postronki i mogą mu te nerwy puszczać, jest tylko człowiekiem" - tak polityk Solidarnej Polski Tadeusz Cymański skomentował w Porannej rozmowie w RMF FM słowa Andrzeja Dudy o tym, że atakują go dzisiaj ci sami ludzie, którzy w 2011 roku "zdradzili" PiS. Równocześnie jednak Cymański zastrzegł: "Używanie słów jak ‘zdrada’ jest dolewaniem oliwy do ognia i jest niepotrzebne. Ta rana z przeszłości przestała już krwawić, jesteśmy razem i nie chcemy wracać do tego, co nas kiedyś podzieliło. (…) Nie rozdrapujmy tego". Polityk podkreślił również, że "nie jest prawdą, że krytyczna ocena wet prezydenckich jest ograniczona tylko i wyłącznie do środowiska, o którym pan prezydent mówi. Jest szersza".
Dodano:
Czwartek, 12 października 2017 (11:32)
Źródło:
INTERIA.TV-
Więcej na temat:Tadeusz Cymański