DW: Wideo dnia
- Zobacz film W Bukareszcie około 5 tysięcy bezdomnych żyje w kanałach. To swoisty podziemny świat skupiający wykluczonych i narkomanów. Jego samozwańczym władcą jest mężczyzna o pseudonimie "Bruce Lee". To on decyduje o tym, kto danego dnia ma iść żebrać. W kanałach wszędzie cuchnie rozpuszczalnikiem do farb. Ten tani narkotyk pozwala choć na chwilę zapomnieć o rzeczywistości. Odurzają się nim nawet dzieci. Wielu mieszkańców bukaresztańskiej kanalizacji urodziło się właśnie tam. Nie znają oni innego sposobu na życie. Dziś w kanałach przychodzą na świat ich dzieci... Ci ludzie nie chcą pomocy ze strony państwa. Jak mówią, schroniska dla bezdomnych są jak więzienia.
- Zobacz film Moskwa zaprzecza, jakoby na wschodzie Ukrainie w walkach brali udział rosyjscy żołnierze - ale dowodem ich zaangażowania w konflikt są mogiły. W Słowiańsku, obok pomnika ku czci poległych w drugiej wojnie światowej, odnaleziono niedawno masowy grób, z którego wykopano ponad tuzin zwłok. Takich bezimiennych miejsc pochówku jest w tej części kraju więcej. Okazuje się, że prorosyjscy separatyści coraz częściej chowają swoich towarzyszy broni tam, gdzie zginęli. Wśród nich prawdopodobnie są także Rosjanie. Tymczasem w Moskwie radykalni nacjonaliści nieustannie rekrutują ochotników do wyjazdu na Ukrainę. W całej Rosji do walki rwą się tysiące - w tym doświadczeni weterani, którzy brali udział w działaniach w Afganistanie czy Czeczenii.
- Zobacz film Już 18 września Szkoci zadecydują, czy ich kraj pozostanie częścią Wielkiej Brytanii. Przed referendum z dnia na dzień rośnie napięcie. Trwa walka o wpływy, głosy i wyborców. Powstanie nowego organizmu państwowego wiąże się z licznymi wyzwaniami. Największe kontrowersje dotyczą finansów i administracji. Po uniezależnieniu się od Wielkiej Brytanii nowe władze będą musiały powołać wiele urzędów i instytucji. Jak będzie wyglądała kwestia podatków? Co z walutą? Skąd budżet państwa będzie czerpał dochody? I wreszcie - jak będą układały się stosunki i współpraca Szkotów z Anglikami?
- Zobacz film Jego podopieczni wygrywają największe międzynarodowe turnieje bokserskie. Jan Dreger - były polski bokser - od ponad 10 lat trenuje w niemieckim Alzey drużynę bokserską.
- Zobacz film Pod koniec czerwca 2014 Gruzja podpisała umowę stowarzyszeniową z UE. Oznacza to dla niej pakiet wsparcia w wysokości 30 milionów euro na modernizację administracji publicznej, poprawę konkurencyjności gospodarki i poprawę ochrony praw mniejszości narodowych. Zdaniem niektórych ekspertów, włączenie do UE kraju spoza Europy nie jest jednak dobrym pomysłem. Nie bez znaczenia jest też fakt, że może się to nie spodobać Rosji, która przywykła uważać Kaukaz za swoją strefę wpływów.
- Zobacz film Andrija Sadowyja mieszkańcy Lwowa traktują jak gwiazdę popu. Od marca 2006 jest merem Lwowa i nie stracił zapału w walce o jedność Ukrainy i zbliżenie do UE.
- Zobacz film Małe gospodarstwa rolne są w Niemczech już prawie na wymarciu. Rolnictwo opiera się na wielkich gospodarstwach, które są w stanie zainwestować w najnowszą technikę i zaprząc do pracy... roboty.
- Zobacz film Albania to najbiedniejszy kraj w Europie, jednak pod koniec czerwca została oficjalnym kandydatem do członkostwa w UE. Niskie PKB to nie jedyny problem Albanii. Rząd tego państwa zmaga się z ogromną korupcją, dlatego jadąc tam na wakacje, mimo niskich cen, trzeba mieć ze sobą gruby portfel.
- Zobacz film Po co zakładać nocą kamizelkę odblaskową, kiedy można cały rower zamienić w neonowy obiekt? Z takiego założenia wyszli dwaj miłośnicy rowerowego szaleństwa, którzy zamieniają zwykłe jednoślady w odblaskowe cuda. - To nienormalne, że zakładamy odblaskowe kamizelki i mocujemy na rowerze neonowe aplikacje. Po co, kiedy cały rower może odbijać światło – mówi Eberhard Schilling, właściciel warsztatu, w którym powstają „świecące” rowery. – Nie trzeba niczego przypinać, czy zakładać, a jazda jest bardziej bezpieczna – dodaje. Czy odblaskowe cacka dotrą też do Polski?
- Zobacz film W Hiszpanii małe i średnie firmy mają problem z otrzymaniem kredytu. Banki wymagają od nich zabezpieczeń przekraczających kilkakrotnie wartość pożyczki. Dla przedsiębiorców to prawdziwy koszmar.
- Zobacz film Kiedyś było małą wioską rybacką, dziś to jedno z najbardziej luksusowych miast Europy. Na tamtejszych plażach wypoczywają piękni i bogaci, przy brzegu cumują jachty warte miliony euro... Jednym słowem - "la dolce vita" na Lazurowym Wybrzeżu. Zapraszamy w niezwykłą podróż do Cannes!
- Zobacz film Krym po aneksji to ziemia obiecana dla żądnych przygód turystów i różnej maści inwestorów. O ile w 2013 r. półwysep odwiedziło 6 milionów turystów, to teraz w malowniczej Jałcie niemal nikt nie schodzi na ląd. Turyści wolą pozostać na statkach wycieczkowych przepływających wzdłuż czarnomorskich wybrzeży. W nadmorskich kąpieliskach straszą puste leżaki. Przyroda nie znosi jednak próżni. Miejsce ukraińskich i europejskich turystów zajęli na Krymie... Rosjanie. Są to głównie pracownicy rosyjskich przedsiębiorstw państwowych. Kwitnie również propaganda: najpopularniejsze pamiątki z Krymu to koszulki z Władimirem Putinem i przyjaznymi bojownikami. Ostatnią ważną zmianą na Krymie jest, rzecz jasna, zmiana waluty. Hrywna musiała ustąpić rublowi, a wraz z tym faktem w górę poszybowały ceny. Oznacza to wzrost kosztów codziennego życia dla mieszkańców półwyspu. To oni płacą za sukces "wyzwoliciela".
- Zobacz film Palma, stolica Majorki, wprowadziła sankcje dla niesfornych turystów. Na jednej z popularnych plaż zakazano picia alkoholu, ponieważ młodzi goście często urządzają tam prawdziwe libacje. Muszą zniknąć stamtąd nawet plastikowe wiadra z winem. Tym, którzy się nie podporządkują, grozi 200 euro grzywny! – Wielu turystom wydaje się, że mogą robić, co im się podoba, bo przecież nie są u siebie w kraju. Ale tak nie jest! – podkreśla miejscowy funkcjonariusz policji. Pytanie, jak zniosą to Polacy, którzy uwielbiają wypoczywać w hiszpańskich kurortach...
- Zobacz film Mołdawia zdecydowała się na członkostwo w UE. Problem w tym, że do Mołdawii należy także położony na południowym wschodzie autonomiczny region Gagauzji, którego mieszkańcy wolą raczej unię z Rosją niż zbliżenie z Unią Europejską.
- Zobacz film Argentyński karykaturzysta German Aczel maluje okolicznościowe karykatury na temat mundialu i jego gwiazd.
- Zobacz film Saif Al-Basri, muzułmanin mieszkający w Niemczech, jakiś czas temu przyznał otwarcie, że przestał wierzyć w Boga. Teraz dostaje listy z pogróżkami. „Będziesz na wieczność smażył się w piekle”, „Jeśli cię gdzieś zobaczę, to cię zabiję” – oto, jakie treści można w nich znaleźć. Saif studiuje w Niemczech medycynę. Pochodzi z Bagdadu. Jak mówi, islam kojarzy mu się z przymusem, z koniecznością rezygnacji z zadawania pytań, a także z zakazem wyrażania jakichkolwiek wątpliwości. Młody mężczyzna prowadzi internetowego bloga, za pośrednictwem którego próbuje uświadamiać młodych muzułmanów. Nie wszystkim to się podoba. Ale są też tacy, którzy stanowczo sprzeciwiają się zastraszaniu ateistów. „To nie jest droga islamu!” – mówią. Około 15 procent muzułmanów nie chodzi do meczetu, ale boi się przyznać do tego przed własną rodziną. Saif zdobył się na tę odwagę dopiero po dwóch latach. Dziś jego bliscy tolerują jego przekonania.
- Zobacz film Parlament Korsyki uchwalił prawo, według którego tylko stali mieszkańcy wyspy mogą nabywać tamtejsze nieruchomości. Dla Korsykanów to dobra wiadomość - do niedawna obawiali się, że zamożni Francuzi i bogacze z całej Europy dosłownie wykupią ich wyspę, czyniąc z niej drugie Lazurowe Wybrzeże. Każdy chce mieć posiadłość na Korsyce - ale lokalna władza postanowiła przede wszystkim zadbać o interes (i spokój) miejscowej ludności.
- Zobacz film Anglosasi kochają zakłady. Zakładają się o wszystko, co możliwe. Mundial to dla bukmacherów przysłowiowe eldorado.
- Zobacz film - Dlaczego nie możemy sprzedawać na targu serów własnego wyrobu albo pysznych czereśni zerwanych prosto z drzewa? Dlaczego mamy kupować w supermarkecie jedzenie skażone chemią?! - zastanawiają się rumuńscy rolnicy. Rumunia niedawno stała się członkiem UE - i na własnej skórze zaczyna odczuwać absurd niektórych unijnych przepisów. Catalina Miholca, wiejska gospodyni, sama wytwarza sery i sprzedaje je na lokalnym targu. W świetle przepisów opracowanych przez urzędników z Brukseli, powinna oddać najpierw te sery do kontroli do laboratorium. Ale laboratorium znajduje się... 100 km od wsi. Jeśli więc policja "przyłapie" ją na handlu bez odpowiedniego certyfikatu, starszej kobiecie grozić będzie wysoka grzywna.
- Zobacz film Po aneksji Krymu i zbrojnych starciach na wschodzie Ukrainy państwa bałtyckie, gdzie duża część ludności jest rosyjskiego pochodzenia, zaczynają obawiać się o własną egzystencję. Wielu zaczyna się poważnie zastanawiać, jak zareaguje "rosyjska" część społeczeństwa w kryzysowej sytuacji. Na Łotwie odbywają się od jakiegoś czasu ćwiczenia militarne na wypadek agresji ze strony Moskwy. Co ciekawe, biorą w nich udział także obywatele rosyjskiego pochodzenia. Wszyscy mają nadzieję, że kraj, w którym żyją, nie stanie się areną krwawych rozgrywek, pogrążając w politycznym i gospodarczym chaosie.
Żyją jak w Związku Radzieckim. I wolą Rosję od UE!
Mołdawia zdecydowała się na członkostwo w UE. Problem w tym, że do Mołdawii należy także położony na południowym wschodzie autonomiczny region Gagauzji, którego mieszkańcy wolą raczej unię z Rosją niż zbliżenie z Unią Europejską.
Więcej na temat:Mołdawia