50. rocznica zabójstwa JFK. Fakty i tajemnice

Na własne oczy widział śmierć prezydenta

Chociaż naznaczone tragiczną historią, miejsce to otaczane jest w USA swoistym kultem jako tak zwany „pomnik pamięci”. W pobliżu Dealey Plaza w Dallas, gdzie od kul zamachowca zginął prezydent John F. Kennedy, od lat spotykają się turyści, zwolennicy teorii spiskowych, samozwańczy eksperci badający sprawę zamachu – a także świadkowie tamtych wydarzeń. Wśród nich jest James Tague, który został lekko ranny w twarz w trakcie strzelaniny. – Nadal myślę o tym, co się tam stało, mimo iż minęło pięćdziesiąt lat – wyznaje poruszony mężczyzna.
Dodano: Czwartek, 21 listopada 2013 (14:06)
Źródło: AFP- AFP
Więcej na temat:zamachy | zabójstwo | nie żyje | john kennedy
Reklama