„Gwiazdowski mówi Interii”
- Zobacz film - Został mi rok do emerytury; postanowiłem, że na starość kupię sobie amerykańskiego pick-upa - 5,5 metra długości, silnik 6 litrów - i będę jeździć po wsi, nad jezioro, na ryby. Zresztą, ja tym pick-upem to będę mógł nawet wjechać do strefy czystego transportu, bo on spełnia normy i warunki. To, że pali 20 litrów na 100 km, a w ruchu miejskim pewnie więcej – to nieważne. Ważne jest, że będę mógł. A kto nie będzie mógł? Nie będą mogli ci, których nie stać na nowy samochód – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film - Pewnie słyszeliście, że służby specjalne, a dokładnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, odmówiła swojej zgody na budowę przez spółkę Synthosu i Orlenu małych reaktorów atomowych. Więc dzisiaj trochę o reaktorach, na których znam się kiepsko, i więcej o służbach specjalnych, na których znam się lepiej – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film - Dzisiaj będzie – jakżeby inaczej – o wiatrakach! Ale spokojnie… Nie stałem się specjalistą od wiatraków, więc nic nie będzie o tym, ile to cementu trzeba, ile smarów, co robić z odpadami – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. O czym więc będzie mowa? O debacie publicznej jako takiej i o procesie stanowienia prawa z uwzględnieniem takich kwestii jak efekty zewnętrzne i dyskonta. - Nowy rząd zaczyna od zmiany ustaw i robi to w bardzo ciekawy sposób – dodaje felietonista Interii Biznes.
- Zobacz film - Obiecałem kolejny odcinek poświęcić Krajowej Radzie Sądownictwa i kolejnej fali sporów o przywracanie (nie)praworządności. Słowa dotrzymam - mówi Robert Gwiazdowski. Jak podkreśla autor podcastu wideo, pojawiają się coraz to nowe argumenty, mówiące o tym, że sędziów w Polsce muszą wybierać sędziowie. Do tego ma się sprowadzać wielopoziomowa, derywacyjna wykładnia artykułu 187 i artykułu 10 Konstytucji. Czy słusznie? Odpowiedź na to pytanie w najnowszym odcinku „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film - Jak usłyszałem po raz kolejny o zamachu na Trybunał Konstytucyjny, którego dokonał PiS, i o pomysłach sprzątnięcia tego całego niepraworządnego bałaganu przy pomocy uchwał sejmowych, to doszedłem do wniosku, że jednak trzeba się temu przeciwstawić – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film - Dzisiaj będzie o pieniądzach (…), o bankach i praworządności. I o Sądzie Najwyższym, który wydał wyrok w sprawie kredytów frankowych odmawiając stwierdzenia nieważności umów o kredyt denominowany lub indeksowany do franków szwajcarskich – zauważa Robert Gwiazdowski. W najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”, autor dodaje także, że wyrok ten już wywołał oburzenie. „Wyrok ten wydali neo-sędziowie, a jak neo-sędziowie to z całą pewnością zły. A ja uważam, że on jest dobry, bo bierze pod uwagę coś czego wcześniej nie brano – wskazuje.
- Zobacz film - Nie wiem czy to przypadek, czy może nie. W tym samym czasie, gdy nasilają się głosy, by wyeliminować gotówkę, pojawiły się różne wypowiedzi krytykujące inwestowanie w nieruchomości, w złoto […]. Perspektywicznie patrząc na rynek, inwestowanie w różnego rodzaju akcje, indeksy, jakąś stopę zwrotu przynosi. Tylko że jest to jednak dosyć ryzykowne – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. - Pamiętajcie tylko, że nie wszystko złoto, co się świeci – dodaje.
- Zobacz film - Wpadł mi w oczy filmik, na którym Donald Tusk tłumaczy jak dobrze zreformował Otwarte Fundusze Emerytalne. Ja się nie dziwię panu premierowi, że próbuje tłumaczyć swoje decyzje (…) bo przecież Platformie Obywatelskiej sporo wyborców ubyło właśnie z powodu zmian wprowadzonych w OFE. Postanowiłem ja też nagrać na ten temat filmik – zapowiada Robert Gwiazdowski najnowszy odcinek podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. Jak dodaje: OFE działały jak „czarna dziura” - co tam wpadało, to nie wypadało. - Kiedyś OFE miały płacić na emeryturę. Tylko że na sam początek, z tych pieniędzy, które OFE otrzymywały, pobierały sobie prowizję. Początkowo było to 10 proc.! – dodaje.
- Zobacz film Zaczęło się od „władzy w ręce ludu”, był pomysł na „władzę bliżej ludu”, a kończy na tym, aby „ta władza była jednak dalej od tego ludu”. - Do tego zmierza Unia Europejska po kolejnych przekształceniach (…) – zauważa Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. I zastanawia się: Czy przyśpieszony proces integracji Unii Europejskiej, jest dla krajów spoza gospodarczej czołówki dobrym rozwiązaniem? - Może warto by się było zastanowić, zamiast popadać w euforię, jak my na te plany powinniśmy zareagować – dodaje.
- Zobacz film - Pomału opada pył nad polem wyborczej bitwy. Wszyscy się szykują już do następnych. Będą niedługo wybory samorządowe, do Parlamentu Europejskiego a potem – za dwa lata – prezydenckie – zauważa Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. I zastanawia się, czy są rzeczywiście szanse na rozwój społeczeństwa obywatelskiego? - Jest pewna szansa, że ten obywatelski zryw zostanie być może wykorzystany. Przy czym ja nie mam nadziei, że wykorzystają go politycy, którzy w tej chwili siedzą i rozdają karty – dodaje.
- Zobacz film To już 50. odcinek podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. Tym razem Robert Gwiazdowski porusza temat podatków i sądów. – W trakcie tej kampanii, która się skończyła, o podatkach było cicho w zasadzie. Usłyszałem na finiszu kampanii, że przedsiębiorcy to mają fatalnie w PiS-owskich sądach i że trzeba je zreformować. Chcę powiedzieć, że mieli fatalnie w PO-wskich, SLD-owskich, bo generalnie mają kiepsko w tych sądach. Zresztą nie tylko przedsiębiorcy – mówi Gwiazdowski.
- Zobacz film - Troszeczkę zimnej wody może się przyda i porozmawiamy o filozofii. Filozofia czasami też rozpala umysły, a zwłaszcza, filozofia ekonomii (…) A ekonomia to niestety też polityka. Pamiętacie Państwo apel Ryszarda Petru z początku wakacji, że ekonomiści powinni dać odpór barbarzyńcom stojącym u bram. Ekonomistą to ja nie jestem, ale za barbarzyńcę to się uważam – mówi Robert Gwiazdowski. W najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii” felietonista Interii Biznes postanowił zmierzyć się z metaforą niewidzialnej ręki Adama Smitha.
- Zobacz film - Obiecywałem, że w tym tygodniu nie będzie już nic o polityce… Ale troszeczkę jednak będzie. Punktem wyjścia jest pomysł, żeby zrobić Wiedeń w Warszawie – mówi Robert Gwiazdowski. - Za Wałęsy mieliśmy być drugą Japonią, za Platformy drugą Irlandią, za Nowej Lewicy będziemy drugą Austrią… Chociaż to jest nieprecyzyjne – drugim Wiedniem. A przynajmniej może Warszawa będzie drugim Wiedniem, bo będzie dużo mieszkań na wynajem po niskich cenach. Dlaczego tak nie będzie? – o tym w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film - Mieliśmy pewne problemy z budowaniem praworządności i wymiaru sprawiedliwości po roku 1990. Ale jeszcze większe mieliśmy po stronie służb. Jak spojrzymy na jakąkolwiek aferę, ta z wizami podobno jest największa w historii III RP. Chciałem Państwa zapewnić, że nie jest największa - wskazuje Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. - Ale jestem święcie przekonany, że cała ta afera jest związana z aspektem drugim, czyli filmem Agnieszki Holland – dodaje.
- Zobacz film - Dziś postanowiłem wygłosić orędzie. To taki popularny sport ostatnio się zrobił, każdy kto tam może to wygłasza orędzie. Bo jak się czegoś jeszcze nie udało skompromitować, koalicji PO i PiS, to teraz już im się udało. Postanowiłem nawiązać do tej nowej świeckiej tradycji – mówi Robert Gwiazdowski. A dlaczego? – pyta? - Otóż zostałem zaproszony przez Krajową Radę Sądownictwa, tzw. neo-KRS, do wygłoszenia wykładu dla młodzieży licealnej na temat praworządności. Chętnie się zgodziłem – dodaje felietonista Interii Biznes w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film - Robi się coraz bardziej gorąco (…) Wybory coraz bliżej, więc przy tej okazji przemknęły mi uwagi w mediach społecznościowych krytykujące JOW-y, czyli jednomandatowe okręgi wyborcze. Faktem jest, że Paweł Kukiz, który tę ideę wziął sobie na sztandary w 2015 r., zdążył ją mocno skompromitować. Dziś zwolennikom JOW-ów jest trudniej je postulować z uwagi na poprzedniego proponenta – zauważa Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film Podcast video „Gwiazdowski mówi Interii” wraca po wakacyjnej przerwie. - Wszyscy na pewno są wypoczęci, w słońcu wygrzani, to teraz będziecie się grzać w ogniu, w ogniu kampanii wyborczej – mówi Rober Gwiazdowski, felietonista Interii Biznes. - Politycy byli biedni, bo w tym roku wyjątkowo nie pojechali na wakacje, na żadną Maderę, tylko grzali kampanię - której oficjalnie nie było - przez całe lato. 15 października mamy święto demokracji. Tak się mówi o wyborach. Myślę sobie, że jeżeli kampania wyborcza, która trwa i potem te wybory są świętem, to co sądzić o świętującym, czyli o demokracji? – pyta w najnowszym odcinku podcastu video.
- Zobacz film - Zaapelowali do mnie koleżanki i koledzy z adwokatury, by mówić państwu jak ważny jest udział w wyborach. Postanowiłem na ten apel odpowiedzieć, bo od lat głoszę, że nie chodzę na wybory, a tu takie wezwanie. Więc do tych wszystkich, którzy nie wiedzą czy pójdą, takie słowa kieruję: to ważne, to ważne żebyście poszli. Nie dla was oczywiście, tylko dla nich - jak pójdziecie, to będziecie legitymizować istniejący system. Czy warto? – zastanawia się Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”.
- Zobacz film Tylko w Interii. Okazuje się, że jak ktoś ma inne podejście od naszego, jak np. Sokrates do spraw demokracji, to najlepiej go nie tolerować, użyć zasady „cancelingu”, czyli wyrzucić człowieka, co polegać ma na tym, że mamy zapomnieć o kimś lub o czymś, nawet jeśli wcześniej się z nim zgadzaliśmy – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku „Gwiazdowski mówi Interii”. Wystarczy potknięcie, żeby człowieka zgnoić. - Doszło do tego, że np. w Wielkiej Brytanii ta koncepcja „cancelingu” jest uważana za bardziej niebezpieczną dla życia społecznego niż populizm. Ostatnio doświadczył tego znany polski sędzia piłkarski Szymon Marciniak – zauważa felietonista Interii Biznes.
- Zobacz film - W czasie dyskusji o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich padło pod adresem sądów administracyjnych kilka ciepłych słów. Ja ciepłych słów nie mam i zaraz opowiem dlaczego – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. - Problem jest taki, że w sądach administracyjnych obywatel-podatnik to ma mniej więcej takie same szanse jak wół w rzeźni (…) Moim ulubionym przykładem jest sprzedaż mieszkania. To się zdarza bardzo często zwykłym obywatelom. A przepisy dotyczące sprzedaży mieszkania powodują koszmarne wątpliwości i koszmarne rozstrzygnięcia sądów administracyjnych – dodaje.
„Gwiazdowski mówi Interii”. Odc. 58.: Co jest nie tak z tworzeniem prawa w Polsce?
- Dzisiaj będzie – jakżeby inaczej – o wiatrakach! Ale spokojnie… Nie stałem się specjalistą od wiatraków, więc nic nie będzie o tym, ile to cementu trzeba, ile smarów, co robić z odpadami – mówi Robert Gwiazdowski w najnowszym odcinku podcastu video „Gwiazdowski mówi Interii”. O czym więc będzie mowa? O debacie publicznej jako takiej i o procesie stanowienia prawa z uwzględnieniem takich kwestii jak efekty zewnętrzne i dyskonta. - Nowy rząd zaczyna od zmiany ustaw i robi to w bardzo ciekawy sposób – dodaje felietonista Interii Biznes.
Więcej na temat:Robert Gwiazdowski | Podcast Gwiazdowski | Gwiazdowski mówi Interii | energia odnawialna | wiatraki | afera wiatrakowa