Czeka się na niego zwyczaj tydzień. Jak przychodzi ten moment, to można zrezygnować z wyrzeczeń i zjeść to, co naprawdę się chce. Cheat meal, czyli oszukany posiłek w diecie jest przez jednych wyczekiwany, przez innych polecany jako urlop od wyrzeczeń, a przez niektórych zdecydowanie odradzany. Jak to rzeczywiście jest i jak mądrze oszukać w diecie?
- Oszukane posiłki to właściwie oczekiwanie osób, które są na wiecznych dietach. Z jednej strony jest to ciekawe rozwiązanie, jeżeli chodzi o komfort psychiczny. Jeśli ktoś uwielbia lody, to chciałby je zjeść nawet, jak jest na diecie redukcyjnej, sportowej, itd. Ja uważam, że będzie to faktycznie dobre zjawisko, jeśli raz, dwa razy w tygodniu jeden oszukany posiłek się pojawi – mówi Justyna Mizera, dietetyk sportowy.
Więcej filmów
Reklama